Co robi Pomysłowa Mama?
No co ta Mama porabia?
Od ostatniego wpisu miną dobry rok z haczykiem ;-)
To był bardzo intensywny czas.
W mojej głowie urodziło się kilka pomysłów.
Zapisałam je w maleńkim zeszyciku i czekają na najlepszy czas na realizację.
Kilka się realizuje...
Odpowiedziałam sobie na kilka pytań , a kilka jeszcze na odpowiedź czeka.
Odwiedziłam tysiące dzieci w szkołach i przedszkolach mówiąc im o niepełnosprawnościach i o tym jak dzieci mogą się wspierać i sobie pomagać.
Spotykałam się z cudnymi Maluszkami i ich Rodzicami bawiąc się i skacząc po sufit.
Zostałam Dietetykiem.
Za jakąś chwile skończę Terapię specyficznych trudności w uczeniu się.... i będę terapeutą...
Założyłam firmę ;-)
Oprócz tego gotuję ponoć bardzo dobry barszcz ,obieram ziemniaki,zajadam ogórki małosolne, sprzątam, uczę się, czytam, piszę .....
Jednym słowem;
ŻONA-MATKA-TRAMPOLINA!!!!!!
W między-czasie wypiłam kilka kaw przy bardzo mądrych rozmowach.
Dziękuję Agnieszko za Twoje słowa i to bardzo ważne dla mnie pytanie : CO Z POMYSŁOWĄ MAMĄ?
Dzieliłam się kiedy z Wami moimi rozmyślaniami na temat bloga , co dalej , przecież dzieci urosły...... zmieniła się nasza codzienność. Mamy inne aktywności, potrzeby, możliwości ,cele.....
No tak! Ale nie mogę zaprzeczyć ,że tu jest też kawał mojego życia, tu są moje radości i smutki, pomysły, rozmowy, ludzie, uśmiechy!
Nie mogę zaprzeczyć że nadal jestem POMYSŁOWĄ MAMĄ!
Wyciągnęłam z szuflady napisaną kiedyś książkę i chcę ją pokazać światu.
Jest gotowa, tworzą się ilustracje. I ja jestem GOTOWA!
Chciałabym ją wydać jesienią..... sama ,bez pomocy wydawnictwa.
Mam nadzieję że się uda ;-)
Wkrótce napiszę Wam o naszym BARDZO WAŻNYM, WIELKIM RODZINNY PROJEKCIE ;-)
Dziękuje Wam wszystkim za to, że wciąż chce Wam się do mnie zaglądać. Statystyki nie kłamią ;-)))
Szczególnie dziękuję Bubie, że puk- puk pukała. Dziękuję.
Powroty są piękne , bo pokazują prawdę!
Witam Was z radością!
Od ostatniego wpisu miną dobry rok z haczykiem ;-)
To był bardzo intensywny czas.
W mojej głowie urodziło się kilka pomysłów.
Zapisałam je w maleńkim zeszyciku i czekają na najlepszy czas na realizację.
Kilka się realizuje...
Odpowiedziałam sobie na kilka pytań , a kilka jeszcze na odpowiedź czeka.
Odwiedziłam tysiące dzieci w szkołach i przedszkolach mówiąc im o niepełnosprawnościach i o tym jak dzieci mogą się wspierać i sobie pomagać.
Spotykałam się z cudnymi Maluszkami i ich Rodzicami bawiąc się i skacząc po sufit.
Zostałam Dietetykiem.
Za jakąś chwile skończę Terapię specyficznych trudności w uczeniu się.... i będę terapeutą...
Założyłam firmę ;-)
Oprócz tego gotuję ponoć bardzo dobry barszcz ,obieram ziemniaki,zajadam ogórki małosolne, sprzątam, uczę się, czytam, piszę .....
Jednym słowem;
ŻONA-MATKA-TRAMPOLINA!!!!!!
W między-czasie wypiłam kilka kaw przy bardzo mądrych rozmowach.
Dziękuję Agnieszko za Twoje słowa i to bardzo ważne dla mnie pytanie : CO Z POMYSŁOWĄ MAMĄ?
Dzieliłam się kiedy z Wami moimi rozmyślaniami na temat bloga , co dalej , przecież dzieci urosły...... zmieniła się nasza codzienność. Mamy inne aktywności, potrzeby, możliwości ,cele.....
No tak! Ale nie mogę zaprzeczyć ,że tu jest też kawał mojego życia, tu są moje radości i smutki, pomysły, rozmowy, ludzie, uśmiechy!
Nie mogę zaprzeczyć że nadal jestem POMYSŁOWĄ MAMĄ!
Wyciągnęłam z szuflady napisaną kiedyś książkę i chcę ją pokazać światu.
Jest gotowa, tworzą się ilustracje. I ja jestem GOTOWA!
Chciałabym ją wydać jesienią..... sama ,bez pomocy wydawnictwa.
Mam nadzieję że się uda ;-)
Wkrótce napiszę Wam o naszym BARDZO WAŻNYM, WIELKIM RODZINNY PROJEKCIE ;-)
Dziękuje Wam wszystkim za to, że wciąż chce Wam się do mnie zaglądać. Statystyki nie kłamią ;-)))
Szczególnie dziękuję Bubie, że puk- puk pukała. Dziękuję.
Powroty są piękne , bo pokazują prawdę!
Witam Was z radością!
Witaj :)
OdpowiedzUsuńDobrze Cię poczytać. Mam nadzieję że będziesz tu częściej. No i zaciekawiłaś mnie książką. I własną firmą.
Agnieszko bardzo Ci dziękuję! O książce i firmie będę pisać ;-)
UsuńNareszcie! :-)
OdpowiedzUsuńBrawo! Kibicuję bardzo! Trzymam kciuki mocno! :-)
Pozdrawiam :-)
Dziękuję Ci bardzo za kibicowanie!
UsuńAsiu cieszę się, że wrociłaś i to w takim stylu. Ciekawa jestem książki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Ci bardzo za ciepłe słowa. Szczerze mówiąc też jestem ciekawa co z tego dobrego się urodzi ;-))))
UsuńPomysłowa Mama pomysłowa działa :)
OdpowiedzUsuńi chętna na ksiązkę jestem :)
Basiu, cieszę się ,że tu zaglądasz. Całuski dla dzieciaczków!
UsuńWróciłaś! Ale się cieszę :)))
OdpowiedzUsuńA Ty wrócisz do blogowania?
UsuńWstęp ciekawy, czekam na kolejny rozdział-tzn rozwinięcie :)Usciski
OdpowiedzUsuńJa też Małgosiu czekam- działając ;-)))) Pozdrawiam Was ciepło!
Usuńooo, jak dobrze, że wróciłaś :) czekam z niecierpliwością na każdy Twój post...
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo!
UsuńI jak tam książka i dalsze losy Pomyslowej Mamy?
OdpowiedzUsuńOł jeeee:)
OdpowiedzUsuń